(+ 48) 42 663-77-33
biuro@rotwl.pl

Blog – ciekawostki z regionu

Zamek w Inowłodzu

Zamek w  Inowłodzu to niewątpliwa perła turystyczna regionu obok XI wiecznego, romańskiego kościółka św. Idziego. Zamek wzniesiony został w XIV wieku za panowania króla Kazimierza Wielkiego w celu ochrony komory celnej, znajdującej się na brodzie pilickim. Przez Inowłódz bowiem przebiegał szlak handlowy ze Lwowa do Torunia. W czasie swojej świetności Zamek czterokrotnie był przebudowywany i trafiał w ręce prywatnych właścicieli. Ostatecznie Zamek uległ zniszczeniu podczas „potopu szwedzkiego” i popadł w ruinę. Dopiero po drugiej wojnie światowej, a następnie w latach 70 i 80 XX wieku podjęto prace archeologiczne na terenie Inowłodza, podczas których zabezpieczono liczne artefakty znalezione w ruinach zamku inowłodzkiego i częściowo odkopano mury. Na początku XXI wieku podjęto decyzję o odbudowie oraz częściowej rekonstrukcji budowli do tzw. ruiny trwałej. Projekt udało się zrealizować przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej. Obecnie Zamek Inowłódz jest miejscem, które tętni życiem przez cały rok. Stanowi on siedzibę Gminnego Centrum Kultury wraz z biblioteką i Punktem Informacji Turystycznej. Ponadto odbywają się tu liczne wydarzenia kulturalne, takie jak wernisaże, koncerty czy warsztaty dla dzieci i dorosłych. Zamek jest szczególnie ulubionym miejscem przez młode pary, które chętnie zawierają ślub cywilny w jego murach, a także Radę Miasta odbywającą w podziemiach Zamku cykliczne sesje.

Godziny zwiedzania Zamku poza sezonem: 1 października – 22 kwietnia
Wtorek 10.00-16.00
Środa 10.00-16.00
Czwartek 10.00-16.00
Piątek 10.00-16.00
Sobota 10.00-16.00

Zamek Kazimierza Wielkiego w Inowłodzu
ul. Zamkowa 7
97-215 Inowłódz

Opracowanie i zdjęcia: z archiwum Zamku w Inowłodzu

 

 

Read more

PGE Giganty Mocy – Odkryj historię, technologię i przyrodę w Bełchatowie!

Muzeum MCK PGE Giganty Mocy to wyjątkowa przestrzeń, która przenosi zwiedzających w fascynujący świat górnictwa, energetyki i przyrody. Położone w sercu Bełchatowa, w regionie, który przez ostatnie 40 lat stał się symbolem dynamicznego rozwoju gospodarczego, nasze muzeum jest doskonałym miejscem, by poznać historię i znaczenie bełchatowskiego zagłębia górniczo-energetycznego.
Węgiel, mamuty i koparki – tak w skrócie można opisać naszą ekspozycję, która składa się z 11 interaktywnych sal. Dzięki innowacyjnemu podejściu do wystawiennictwa, każdy zwiedzający, bez względu na wiek, może nie tylko zobaczyć, ale także dotknąć eksponatów, poczuć atmosferę minionych czasów i zrozumieć, jak technologia węgla brunatnego zmieniła historię tego regionu.
Odwiedź 5 stref tematycznych!
Nasze muzeum podzielone jest na dwie główne linie koncepcyjne: Linię Roku i Linię Dnia, które przenoszą zwiedzających w różne epoki – od formowania się pokładów węgla w mezozoiku, przez proces jego wydobycia, aż po produkcję energii elektrycznej w Elektrowni Bełchatów. Wystawę zaczynamy od Wehikułu Czasu, który zabierze Cię do świata skamieniałości sprzed milionów lat, a następnie przejdziemy przez etapy formowania się węgla w Bełchatowie i jego ewolucję w procesie technologicznym. Na każdym etapie czeka na Ciebie fascynująca historia!
Interaktywność na pierwszym miejscu!
Chcemy, aby zwiedzanie muzeum było niezapomnianą przygodą – dlatego postawiliśmy na interaktywność. Dzięki nowoczesnym technikom multimedialnym, takim jak panele dotykowe, projekcje i modele, które można dotykać i przekształcać, zwiedzający aktywnie angażują się w proces nauki. Nasze sale są pełne eksponatów, które wciągają i pobudzają wyobraźnię, co czyni wizytę w muzeum atrakcyjną i edukacyjną zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.
Edukacja przez zabawę!
PGE Giganty Mocy to także miejsce, gdzie nauka spotyka się z pasją. Oferujemy szereg warsztatów edukacyjnych, które pozwalają młodym odkrywcom zgłębić tajniki kryminalistyki, biologii czy fizyki. Podczas zajęć dzieci dowiedzą się, jak powstał węgiel, jakie rośliny i zwierzęta żyły w okolicach Bełchatowa miliony lat temu, oraz jak działa elektrownia. Wspólna zabawa z nauką to także świetna okazja, by poznać górnicze tradycje – np. dowiedzieć się, czym różnią się czapki górnicze i co oznaczają poszczególne kolory pióropuszy.
Muzeum z historią w tle!
Nie tylko technologia i nauka stanowią o wyjątkowości PGE Gigantów Mocy. Ekspozycja to również hołd dla historii Bełchatowa, jego mieszkańców oraz ludzi, którzy przez lata pracowali w Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów i Elektrowni Bełchatów. W muzeum znajdują się liczne archiwalne dokumenty, zdjęcia oraz filmy, które przenoszą nas w czasy lat 70-tych, kiedy region przeżywał wielką transformację. Pamiątki od byłych pracowników kopalni, mundury górnicze czy wycinki prasowe to tylko niektóre z cennych eksponatów, które przybliżają historię i ducha tego miejsca.
Dlaczego warto odwiedzić PGE Giganty Mocy?
PGE Giganty Mocy to nie tylko muzeum – to prawdziwa podróż w czasie i przestrzeni, gdzie spotykają się technika, przyroda i historia. Jest to miejsce, które inspiruje do odkrywania, uczy, bawi i rozwija. Z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem, stając się jednym z najważniejszych punktów na turystycznej mapie Bełchatowa. Nasze muzeum to doskonała opcja na rodzinne wycieczki, szkolne wyjścia oraz indywidualne zwiedzanie. Nie czekaj – przyjdź, odkryj i poczuj moc Bełchatowa!
PGE Giganty Mocy – miejsce, gdzie historia łączy się z przyszłości

Muzeum PGE Giganty Mocy
Miejskie Centrum Kultury w Bełchatowie
Plac Gabriela Narutowicza 3
97-400 Bełchatów
https://www.gigantymocy.pl/
Opracowanie i zdjęcia: Archiwum  Muzeum PGE Giganty Mocy

Read more

Gdzie przeszłość spotyka się z komfortem naszych czasów – poznaj magiczny Hotel Podklasztorze w Sulejowie!

Gdzie przeszłość spotyka się z komfortem naszych czasów – poznaj magiczny
Hotel Podklasztorze w Sulejowie!
Jeśli marzysz o miejscu, gdzie historia nie jest tylko opowieścią z podręcznika, ale dosłownie otacza Cię z każdej strony – musisz odwiedzić Hotel Podklasztorze. Tu, do dziś modlą się cystersi! Ta wyjątkowa perła na mapie Polski mieści się w XII-wiecznym Opactwie Cystersów, jednym z najlepiej zachowanych obiektów romańskich w Europie. Brzmi jak scenografia do filmu? To dopiero początek!

Noc w klasztorze? Tylko z wygodnym łóżkiem i pachnącą pościelą
Zapomnij o surowych celach. Choć wnętrza hotelu zachowały swój klasztorny klimat – kamienne mury, drewno, detale – to w pokojach czeka na Ciebie wszystko, co najlepsze we współczesnym hotelarstwie: komfortowe łóżka, designerskie dodatki i subtelne nawiązania do historii. Każdy pokój ma swój charakter i opowieść – możesz przenocować w Celi Piwowara, Herbarium, a nawet… u Opata. To miejsce, które pamiętasz długo po powrocie do domu.

Restauracja „Miód i Wino” – smak dawnych czasów
Klasztorna kuchnia może być… apetyczna i nowoczesna. W restauracji „Miód i Wino” spróbujesz dań inspirowanych dawnymi przepisami cysterskimi, ale podanych w nowoczesnej odsłonie. Cysterskie zupy, pieczone mięsa, dania z ryb i lokalne produkty – wszystko tu smakuje inaczej. Lepiej.

A do tego – hotelowy browar. Tak, dobrze czytasz. W Podklasztorzu warzy się własne piwo, idealne do kolacji na tarasie albo degustacji przy kominku. Rzemieślniczy smak, naturalne składniki, historia w kuflu.

Monasterium Spa & Wellness – pierwsze SPA w klasztorze
Wyobraź sobie: siedzisz w jacuzzi, nad Tobą sklepienie z gwiazdami. Albo wchodzisz do sauny parowej. Albo korzystasz z cysterskich rytuałów autorskich.

Do dyspozycji Gości jest też grota solna, masaże, SPA dla dzieci, wavebalance, floating i wiele innych przyjemności, które sprawiają, że stres po prostu… znika.

Historia na wyciągnięcie ręki
Hotel to tylko część ogromnego kompleksu dawnego opactwa – tu naprawdę czuć ducha historii. Możesz zwiedzić romański kościół z XIII wieku, muzeum w kapitularzu, galerię rzeźb. A jeśli lubisz legendy i ciekawostki – przeczytasz historie o mnichach, królach, ukrytych przejściach i duchach…imponującej bramie Krakowskiej.

Idealny na dzień za miastem – nie musisz rezerwować pokoju, by poczuć magię tego miejsca
Hotel Podklasztorze to także świetny pomysł na jednodniowy wypad z rodziną, przyjaciółmi albo solo – na relaks, wyciszenie lub małą przygodę. Możesz skorzystać z kortu tenisowego, zanurzyć się w hotelowym basenie albo zarezerwować błogi zabieg w klasztornym SPA. Na dziedzińcu czeka na Ciebie strefa chill – wygodne leżaki i hamaki z widokiem na zabytkowe zabudowania. 

Dla najmłodszych przygotowano zewnętrzny plac zabaw, który pozwoli dzieciom wyszaleć się na świeżym powietrzu, podczas gdy Ty delektujesz się kawą. A na koniec… pstryk! Zrób sobie pamiątkowe zdjęcie w klimatycznej szklarni – to jedno z tych miejsc, które po prostu trzeba mieć w albumie. 

Hotel Podklasztorze
ul. Władysława Jagiełły 1
97-330 Sulejów
www.hotelpodklasztorze.pl

Opracowanie: Paulina Bijoch
Zdjęcia: Archiwum Hotelu Podklasztorze

Read more

Krośniewice

Krośniewice – gmina miejsko-wiejska w województwie łódzkim, w powiecie kutnowskim.
W latach 1975–1998 gmina położona była w województwie płockim. Siedzibą gminy są Krośniewice. Gmina jest członkiem Związku Gmin Regionu Kutnowskiego. Zamieszkuje ją 7554 osób, w tym mieszkańców Krośniewic: 3811, mieszkańców wsi: 3743.

TURYSTYKA. Najciekawsze miejsca i zabytki gminy Krośniewice

  • klasycystyczny kompleks budynków dawnego zajazdu dworskiego z prze- łomu XVIII/XIX w., obecnie Muzeum im. Jerzego Dunin-Borkowskiego w Krośniewicach. Muzeum posiada ciekawe, wielotysięczne zbiory m. in. obrazy Marcello Bacciarellego, srebra, porcelanę, szkło, meble, militaria, pamiątki po gen. Władysławie Sikorskim, ks. Józefie Poniatowskim, starodruki, numizmaty, zbiór falerystyki z XIX i XX w. oraz wiele innych ciekawy eksponatów,
  • zespół pałacowo-parkowy rodziny Rembielińskich w Krośniewicach, na który składają się:
    -ubrany w kostium francuski pałac, wybudowany w około 1870 r. według projektu Leandra Marconiego,
    -17 hektarowy park w stylu angielskim z I połowy XIX w., co ciekawe znajduje się w nim najstarszy w Polsce obelisk wzniesiony w 1814 r. ku czci księcia Józefa Poniatowskiego,
    -dawne budynki oficyny, oranżerii, kordegardy,
  • neogotycki kościół parafialny z II poło- wy XIX w. pw. Najświętszej Maryi Panny
    w Krośniewicach, który zaprojektował Franciszek Tournelle,
  • największa w Polsce stacja kolejki wąskotorowej wchodząca w skład Krośniewickiej Kolei Dojazdowej, za datę powstania uznaje się rok 1910,
  • neoklasycystyczny dworek wybudowany w II połowie XIX w., miejsce urodzin gen. Władysława Andersa – zwycięzcy spod Monte Cassino,
  • drewniany kościół pw. św. Floriana we wsi Nowe, wzniesiony w II połowie XVIII w.,
  • na terenie całej gminy Krośniewice znajdują się liczne, dawne rezydencje wiejskie w postaci pałaców oraz dworów m. in.: w Głaznowie, Głogowej, Jankowicach, Skłótach, Bielicach, Cyganach.

GMINA KROŚNIEWICE PRZYJAZNA INWE- STOROM!

Od kilku lat gmina Krośniewice starała się o pozyskanie dużych inwestorów. Dogodne położenie w centralnej Polsce oraz bliskość najważniejszych szlaków komunikacyjnych sprawiły, że 2023 r. na terenie gminy został wybudowany duży Terminal Lądowy Drogowo-Kolejowy Multimodal Terminal Miratrans. Gmina w porozumieniu z inwestorem wybudowała strategiczną drogę dojazdową do terminala, o całkowitej wartości 2 548 670,20 zł.

Kolejnym inwestorem jest firma WIPASZ S.A., która w najbliższym czasie planuje wybudować w Krośniewicach zakład przetwórstwa drobiu. Zakład powstanie na obszarze blisko 17 hektarów. Inwestor zamierza również wybudować dwa hotele.

KROŚNIEWICE – Gmina z pomysłem!

Krośniewice to przestrzeń, w której nowoczesność spotyka się z bogatym dziedzictwem kulturowym. Naszymi głównymi hasłami promującymi  jest Gmina z pomysłem oraz Krośniewice historią pisane. Nasze działania prowadzą do trzech „Z” – Zobacz-Zainwestuj- Zamieszkaj.

Zapraszamy do Krośniewic!

Opracowanie i zdjęcia: Adam Mikołajczyk

Read more

Arboretum w Rogowie

Arboretum w Rogowie należy do najciekawszych i największych ogrodów botanicznych w Europie.

Od początku istnienia (1923r.) związane było Wydziałem Leśnym SGGW, utworzone zostało z myślą o doświadczalnictwie leśnym, ale już przed II Wojną Światową zniwelowano ten projekt i zaczęto sadzić pojedyncze okazy ozdobnych drzew i krzewów, które dały początek niezwykle bogatym i różnorodnym kolekcjom dendrologicznym. Po wojnie powstało tu także Alpinarium, czyli ogród skalny – ulubione miejsce dzieci. Od 2017 roku w Ogrodzie Ginących Roślin Świata, przylegającym do Alpinarium,  można podziwiać kolekcje ponad 400 taksonów drzew, krzewów i bylin.

Nad ogrodem królują malownicze sosny, które dodają temu miejscu uroku i tajemniczości, a przy okazji tworzą specyficzny, łagodny mikroklimat.

Dzięki ogromnej liczbie i różnorodności roślin, ogród zmienia się z tygodnia na tydzień i o każdej porze roku jest ciekawy, bardzo dynamiczny. Największe zmiany widoczne są oczywiście wiosną.

W połowie kwietnia przychodzi czas magnolii (kolekcja liczy ponad 60 taksonów). Najpierw rozwijają się kwiaty magnolii gwiaździstej (Magnolia stellata), wtóruje jej m. japońska (M. kobus), Loebnera (M. x loebneri), wierzbolistna (M. salicifolia) i trwa to „magnoliowe szaleństwo” aż do ostatnich kwiatów m. purpurowej ‘Nigra’ (M. liliiflora), które przekwitają w sierpniu, a czasem nawet we wrześniu.

Azalie i różaneczniki mają swoje „pięć minut” na przełomie maja i czerwca, choć feeria barw ich kwiatów, przyciągających rzesze trzmieli, trwa właściwie od początku maja.

Lato to czas kwitnienia hortensji, mało znanych w Polsce wschodnioazjatyckich stewarcji (Stewartia) i styrakowców (Pterostyrax).

Późnym latem pszczoły nadal maja pełne ręce roboty – kwitną rośliny z rodziny araliowatych: aralie (Aralia), bluszcz pospolity (Hedera helix, w Polsce pod ochrona prawną), kolcosiły (Kalopanax, Oplopanax) i eleuterokoki (Eleutherococcus). Najbardziej znanym przedstawicielem araliowatych jest rzeń-szeń (Panax), którego właściwości lecznicze znane są od tysięcy lat. Okazuje się, że wiele innych roślin należących do tej rodziny wykazuje podobne działanie, np. rosnący w Arboretum kolcosił straszliwy (Oplopanax horridus), zwany w USA, skąd pochodzi „devil’s club” (diabelska maczuga), jest jedną z najważniejszych roślin leczniczych Indian.

Jesień to czas przede wszystkim klonów. Kolekcja prawie 180 gatunków i odmian klonów (zarejestrowana jako tzw. „kolekcja narodowa”) powoduje, że Arboretum staje się oazą najbardziej ognistych odcieni czerwieni, pomarańczy, żółci i brązu.

Zimą królują tu rośliny iglaste (kolekcja liczy ponad 400 taksonów), które stanowią doskonałe tło dla kwitnących wtedy oczarów (Hamamelis) i ciemierników (Helleborus).

W 2008r. Arboretum w Rogowie zdobyło tytuł „Perły w Koronie Ziemi Łódzkiej” jako największa atrakcja turystyczna Regionu Łódzkiego.

Wycieczki plenerowe odbywają się tu właściwie przez cały rok, jednak najbardziej oblegane terminy to czas kwitnienia azalii i różaneczników (przełom maja i czerwca) oraz jesienna szata klonów (połowa października). Ze względu na ogromną różnorodność zgromadzonych tu roślin zwiedzający, przyjeżdżając do Arboretum o każdej porze roku, mają szansę zobaczyć oryginalne, kwitnące drzewa, krzewy i byliny, poznać ich historię oraz ciekawostki z nimi związane. Spacerując po ogrodzie można również natknąć się na jego stałych mieszkańców: dzięcioły, kolorowe sójki, lisy, kuny, rude wiewiórki, zaskrońce i wszędobylskie żaby.

Aby uatrakcyjnić zwiedzającym pobyt w Arboretum od kilku lat organizowane są tu imprezy plenerowe: „Majówka w Arboretum” (druga połowa maja), „Spacer po czerwonym dywanie (ostatnia dekada października).

Każdy, kto chce uciec od zgiełku miasta i odetchnąć świeżym powietrzem, znajdzie tu dla siebie taką oazę spokoju.

Wszelkie potrzebne informacje dotyczące godzin otwarcia, cen biletów oraz programu imprez dostępne są na oficjalnej stronie ogrodu: https://arboretum.sggw.edu.pl/

Opracowanie: Sylwia Bartkowska
Zdjęcia: Piotr Banaszczak i archiwum ROTWŁ

Read more

Pałac Męcińskich w Działoszynie

Działoszyn to malownicza gmina miejsko -wiejska zlokalizowana na terenie powiatu pajęczańskiego, w południowo-zachodniej części Województwa Łódzkiego, nad urokliwymi brzegami rzeki Warty około 120 kilometrów od Łodzi.

Miasto posiada niezwykle bogatą historię. Już w średniowieczu Działoszyn był ważną osadą  na szlaku handlowym między Rusią, a Śląskiem, co na początku XV wieku zaowocowało przyznaniem praw miejskich.

Jednym z najciekawszych zachowanych zabytków Działoszyna jest Pałac Męcińskich. Stoi na zachód od centrum miasta, na tarasie zalewowym Warty.  W starszej literaturze odnaleźć można informację o detalu z piaskowca z datą 1536, pochodzącym ze starszego murowanego dworu, który   mógł powstać za sprawą podkomorzego wieluńskiego, magnata i poety Krzysztofa Kobylańskiego, zmarłego w 1565r. Dotychczas jednak nie odnaleziono jakichkolwiek reliktów tej budowli, zarówno w obrębie istniejącego pałacu, jak i w jego sąsiedztwie.

Istniejąca do dziś nowożytna rezydencja powstała w 2. połowie XVII w. za sprawą kasztelana wieluńskiego Andrzeja z Kurozwęk Męcińskiego. Dwukondygnacyjny pałac wzniesiono na planie prostokąta  o wymiarach 32×9,5 metra z fasadą zwróconą na wschód. Fundamenty wykonano  z kamienia, a ściany na przemian z kamienia i cegły. Do dziś w niezmienionym stanie zachował się jedynie podział piwnic  i parteru.

W 2. Połowie XVIII stulecia Stanisław Męciński wielkim nakładem środków dokonał gruntownej przebudowy pałacu i jego otoczenia. W miejscu dawnej wieżyczki mieszczącej klatkę schodową powstał okazały, wysunięty przed bryłę pałacu ryzalit wejściowy, przebito nowe otwory okienne, wyjściowe na część ogrodową oraz położono nowe tynki. Wzniesiono również nowe budynki gospodarcze. Wnętrza przyozdobiono boazeriami i sztukateriami, gipsowymi popiersiami monarchów oraz portretem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego (przyjaciela Stanisława Mecińskiego z czasów szkolnych), który bywał gościem działoszyńskiej rezydencji. Na jego cześć Męciński nazwał jedną z sal we wschodniej części pałacu Salą Królewską. W salach reprezentacyjnych wisiały obrazy malowane podobno przez samego Baciarrellego. Jeden z nich ukazywał Stanisława Męcińskiego wskazując palcem na mapie świata miejscowość Działoszyn. Żona Stanisława Męcińskiego, Rozalia z Kurdwanowskich urządziła wokół pałacu okazały ogród w stylu francuskim, ze szpalerami, roślinami egzotycznymi i sztucznymi grotami.

W latach 1804-1862 działoszyński pałac (podobnie jak samo miasteczko) przeszedł w ręce Myszkowskich, którzy dokonali nieznacznej przebudowy.  Kolejnymi właścicielami byli Wzdulscy, a od lat 80. XIX w. obiekt dzierżawiony był kolejno różnym właścicielom, co nie wyszło budowli na dobre. W czasie I wojny światowej zniszczeniu uległa znaczna część murów oraz dachy wieńczące budowę. W dwudziestoleciu międzywojennym pozbawiony opieki pałac nadal podupadał, a dzieła zniszczenia dopełnili Niemcy w czasie ostatniej wojny. Dopiero w latach 1957-1961 przystąpiono  do odbudowy i częściowej rekonstrukcji. W 1965r. pałac został przejęty przez Łódzkie Przedsiębiorstwo Instalacji Elektrycznych.  W budynku urządzono ośrodek wypoczynkowy. Następnie, od końca lat 70. przez ponad 20 lat miał tu swoja siedzibę Państwowy Zakład Wychowawczy dla dzieci.

W latach 2007 – 2025 przeprowadzono kilka gruntownych remontów. Ten ostatni zakończył się w  2025 roku. Odnowiono między innymi zewnętrzną elewację, a tynki zewnętrzne zyskały nowy wizerunek. W środku odmalowano ściany i wykuto dolne drzwi. Salę królewską oraz konferencyjną zdobią aktualnie nowe tapety. Nowy wygląd zyskały również pomieszczenia biurowe oraz łazienki. W ubiegłym roku zakupiono również stylizowane i zabytkowe meble. Nowe oblicze zyskał również przylegający do pałacu ogród, w którym pojawiły się między innymi nowe ławki, klomby kwiatów, krzewy ozdobne oraz miejsce na ognisko. Nad realizacją projektu dofinansowanego ze środków Rządowego Programu Ochrony Zabytków pieczę sprawowało Starostwo Powiatowe w Pajęcznie. Aktualnie w murach obiektu działa Regionalne Centrum Rozwoju Kultury i Turystyki w Działoszynie.

Opracowanie i zdjęcia: materiały archiwalne RCRKiT z/s w Działoszynie

Regionalne Centrum Rozwoju Kultury i Turystyki z/s w Działoszynie
ul. Zamkowa 22
98-355 Działoszyn
Facebook

rcrkitdzialoszyn.pl

 

Read more

Kościoły drewniane w powiecie wieruszowskim

Chróścin – Gmina Bolesławiec

Początki kościoła w Chróścinie sięgają XIII wieku i związane są z działalnością sióstr cysterek. Około 1510 roku, na miejscu starego, pocysterskiego kościółka, zbudowano w Chróścinie nową świątynię pod wezwaniem św. Mikołaja. Budowę obecnie stojącego w Chróścinie kościoła rozpoczęto w 1734 roku. Kościół jest budowlą drewnianą, oszalowaną z zewnątrz, o konstrukcji zrębowej. Przy prezbiterium od strony północnej znajduje się zakrystia a przy nawie od strony południowej kruchta.

Cieszęcin – Gmina Wieruszów

Parafia w Cieszęcinie jest jedną z najstarszych parafii w naszym regionie. Obecnie stojący tam kościół zbudowano w 1789 roku. Świątynia jest budowlą drewnianą o konstrukcji zrębowej. Nawa kościoła ma kształt prostokąta i zamknięta jest węższym, wielobocznym prezbiterium. Będąc w Cieszęcinie warto odwiedzić nie tylko zabytkowy kościół z relikwiami św. Wojciecha, ale także miejscowy cmentarz z licznymi mogiłami osób zasłużonych dla regionu i Ojczyzny oraz położone kilkadziesiąt metrów od cmentarnego muru prastare cmentarzysko z kilkudziesięcioma kurhanami.

Kuźnica Skakawska – Gmina Wieruszów

Pierwszy kościół w tym miejscu wzniesiono w 1720 roku jako wotum za ocalenie od zarazy. jaka nawiedziła Wieruszów w 1708 roku. W drugiej połowie XVIII wieku nadwątloną czasem kapliczkę rozebrano, a na jej miejscu zbudowano nowy kościół. Świątynia wybudowana została w 1775 roku dzięki staraniom i kosztem ówczesnego dziedzica wieruszowskiego Aleksandra Walewskiego.

Stary Ochędzyn – Gmina Sokolniki

Kościół w dzisiejszym Starym Ochędzynie zbudowany został na przełomie XV i XVI wieku i jest w naszym regionie jednym z najstarszych. Kościół w Starym Ochędzynie jest budowlą orientowaną o konstrukcji zrębowej. Od strony zachodniej została przedłużona w 1922 roku. Zamknięta jest węższym, wielobocznie zamkniętym prezbiterium. Na belce tęczowej świątyni umieszczony jest barokowy krucyfiks. W ołtarzu głównym umieszczone są późnogotyckie rzeźby św. Anny Samotrzeć, św. Katarzyny i św. Barbary, prawdopodobnie z początków XVI wieku.

Piaski k. Bolesławca – Gmina Bolesławiec

Otoczony cmentarzem grzebalnym drewniany kościółek w Piaskach koło Bolesławca zbudowano w 1781 roku. Ściany kościoła zbudowano w konstrukcji zrębowej i oszalowano z zewnątrz. Kościół składa się ze zbliżonej kształtem do kwadratu nawy i przylegającego doń trójbocznie zamkniętego prezbiterium. Nad nawą wznosi się niewielka blaszana wieżyczka z latarnią, zakończoną piramidalnym daszkiem z kulą i krzyżem. Wewnątrz kościoła, przy jego ścianie frontowej, umieszczony jest chór muzyczny.

Węglewice – Gmina Galewice

Kościół w Węglewicach zbudowano w latach 1808 – 1810 z fundacji ówczesnego właściciela dóbr węglewickich Jana Gwalberta Karśnickiego. Świątynia składa się z nawy w kształcie wydłużonego prostokąta do której przylega wielobocznie zamknięte prezbiterium. Od strony północnej przylega doń zakrystia. Od strony zachodniej dobudowana jest czworoboczna, dwukondygnacyjna wieża o konstrukcji słupowej.

Żdżary – Gmina Bolesławiec

Żdżarski kościół po raz pierwszy wspomniany był w 1768 roku. Niewątpliwie zbudowano go w XVIII wieku. Kościół w Żdżarach jest świątynią orientowaną o konstrukcji zrębowej, zewnątrz oszalowaną. Nawa świątyni ma kształt prostokąta z węższym, wielobocznie zamkniętym prezbiterium. Po obydwu stronach nawy znajdują się kaplice.

Opracowanie. Grzegorz Szymański
Zdjęcia: Grzegorz Szymański

Read more

Sady Klemensa – rodzinna przygoda blisko natury

W samym sercu województwa łódzkiego, zaledwie kilkadziesiąt minut drogi od Łodzi, znajduje się magiczne miejsce, które od lat przyciąga rodziny z całej Polski. To Rodzinny Park Rozrywki i Wypoczynku Sady Klemensa – przestrzeń pełna atrakcji, ale również unikalna koncepcja spędzania wolnego czasu – w bliskości z naturą, zgodnie z jej rytmem i ze szczególną dbałością o środowisko.

To, co wyróżnia Sady Klemensa na tle innych parków, to świadoma decyzja o połączeniu edukacji ekologicznej z beztroską zabawą na świeżym powietrzu. Każdy element przestrzeni, każda ścieżka czy strefa rekreacyjna zaprojektowane zostały w harmonii z naturą i z myślą o komforcie całych rodzin – od najmłodszych po seniorów.

Przestrzeń do odpoczynku i zabawy
Sady Klemensa to blisko 6 ha terenów zielonych – z dala od miejskiego zgiełku, pełne drzew, urokliwych ścieżek, kładek i zakątków stworzonych do relaksu. Zamiast tradycyjnej, nagrzewającej się kostki brukowej, parkowe alejki wykonano z drewna, które nie tylko lepiej wpisuje się w krajobraz, ale także pomaga obniżać temperaturę w upalne dni.

W cieniu drzew czekają hamaki, leżaki i ławki, a rozległe tereny polne i leśne zachęcają do spokojnych spacerów. Nawet parking ma ekologiczny charakter ponieważ wokół parkujących samochodów można zaobserwować wiele gatunków krzewów i drzewek owocowych, które już od pierwszego kontaktu oddają niepowtarzalny charakter i atmosferę tego miejsca.

Bogata oferta atrakcji dla całej rodziny
Na najmłodszych czekają między innymi: ogromna piaskownica, dmuchańce, park linowy i ścianka wspinaczkowa, leśny tor przeszkód, strefa baseników i wodnych zabaw i wiele więcej. Dzieci mogą wziąć udział w animacjach, pokazach iluzjonistów, tańcach i kreatywnych warsztatach. W programie nie brakuje również eko-warsztatów, które uczą najmłodszych troski o środowisko – poprzez zabawę i doświadczenie.

Elementem szczególnie docenianym przez odwiedzających jest kameralny charakter Parku i swoboda, jaką daje dzieciom. To miejsce stworzone z myślą o nich – pełne przygód, bezpieczne i inspirujące. Pozwala na oderwanie się od ekranów i spędzenie rodzinnego czasu na budowaniu więzi i oddaniu się dziecięcej, beztroskiej zabawie.

Smacznie i lokalnie
Sady Klemensa to nie tylko zabawa i wypoczynek, ale też uczta dla zmysłów. W licznych punktach gastronomicznych serwowane są posiłki przygotowywane ze świeżych produktów – w tym owoców i warzyw pochodzących z własnych upraw. Menu powstaje z myślą o całych rodzinach, oferując zarówno klasyki dziecięce, jak i dania pełne witamin i naturalnych smaków.

Ekologia na pierwszym miejscu
Sady Klemensa to przykład miejsca, które nie tylko mówi o ekologii, ale realnie ją wdraża. W sezonie 2025 Park całkowicie zrezygnował z plastiku, zastępując go szkłem oraz naturalnymi materiałami – drewnem i papierem. W Bistro Antonówka posiłki serwowane są w szklanych naczyniach, a w Pizzerii dania trafiają na ekologiczne, drewniane tace.

Na terenie Parku obowiązuje całkowity zakaz palenia tytoniu i spożywania alkoholu – to przestrzeń tworzona z myślą o dzieciach i rodzinach, w której priorytetem jest zdrowie, bezpieczeństwo i dobre samopoczucie.

W Sadach Klemensa odpady nie trafiają na wysypiska – są przetwarzane i wykorzystywane ponownie. Elementy drewnianej infrastruktury, które przeszły na „zasłużoną emeryturę”, trafiają np. jako opał do elektrociepłowni. Sam Park jest również niemal w pełni samowystarczalny energetycznie – dzięki panelom fotowoltaicznym znaczną część zapotrzebowania na energię pokrywają źródła odnawialne.

Cennym przykładem gospodarki obiegu zamkniętego jest także przemyślany system gospodarki wodnej – woda z toalet, po odpowiednim uzdatnieniu, trafia do podlewania roślin w Ogródku Klemensa i Sadach Klemensa. Zbierana jest również deszczówka z dachów budynków parkowych – zasilając trawniki i zieleń. A to nie wszystko – na miejscu produkowany jest własny kompost z trawy i gałęzi, pozyskiwanych w trakcie codziennych prac pielęgnacyjnych.

Na uwagę zasługuje również ekologiczny ogródek warzywny, w którym nie stosuje się żadnych oprysków. Warzywa z własnych upraw trafiają prosto do kuchni punktów gastronomicznych na terenie Parku, tworząc naturalne, zdrowe posiłki.

W Sadach Klemensa dzieci mogą beztrosko odkrywać świat, a dorośli odetchnąć, poczuć magię lata i radość z chwil spędzonych na świeżym powietrzu. To miejsce przepełnione uśmiechem, zielenią i inspiracjami – idealne na spędzenie rodzinnego dnia blisko natury.

Sprawdź szczegóły na www.sadyklemensa.pl i przekonaj się, że warto tu wracać.

Różne możliwości
Rodzinny dzień w Parku to nie jedyna opcja dostępna w Sadach Klemensa. W okresie wiosennym, letnim i wczesno jesiennym grupy zorganizowane mogą skorzystać z niesamowitych scenariuszy wycieczek organizowanych dla dzieci z przedszkoli i szkół podstawowych.

Również rozbudowana oferta eventowa pozwala na zorganizowanie niezwykłego pikniku dla pracowników firm, ku wspólnej integracji i zacieśnianiu więzi.

Nie można też zapomnieć o wakacjach! W trakcie upragnionego, letniego wypoczynku dzieci mogą skorzystać z bogatej oferty półkolonii letnich – ale po więcej szczegółów zapraszamy na stronę:
www.sadyklemensa.pl

Kontakt
(+48) 600 742 755
info@sadyklemensa.pl

Adres
Komorów 55a / powiat rawski, gmina Cielądz,
ok 7 km. od Rawy Mazowieckiej w kierunku Kalenia

Jak dojechać?
W nawigacji Google Maps wpisz “Sady Klemensa” zamiast adresu, a dojedziesz pod samą bramę!

Kiedy?
W okresie od kwietnia do lipca oraz od września do końca października:
Sobota i niedziela (oraz dni świąteczne) w godz. 10:00-18:00
W okresie letnim (lipiec i sierpień) zapraszamy cały tydzień w godz. 10:00-18:00

Opracowanie: Anna Senftleben
Zdjęcia: Anna Senftleben

Read more

Centrum Spycimierskie Boże Ciało

Spycimierz. Miejscowość ta jest jedną z najstarszych i najciekawszych miejscowości w środkowej Polsce. Spycimierz wzmiankowany licznie przez polskich kronikarzy epoki średniowiecza, stanowił własność arcybiskupów gnieźnieńskich oraz władców Polski. Jego strategiczne położenie przyczyniło się do umiejscowienia przy osadzie grodu pierścieniowego, który z czasem stał się siedzibą kasztelanów spycimierskich. Z czasem gród przebudowano tworząc w miejscu starego grodu, nowoczesne grodzisko stożkowe w typie motte. Sam tytuł kasztelana spycimierskiego był godnością senatorską, którą utrzymano w państwie polskim aż do końca istnienia
I Rzeczypospolitej. Zgodnie z najstarszymi wzmiankami to również tutaj miał znajdować się pierwszy w Polsce zegar słoneczny. Będąc w Spycimierzu warto wybrać się na spacer po osadzie, odwiedzić miejsce dawnego grodu kasztelańskiego czy wreszcie wstąpić do nowo otwartego kompleksu Centrum Spycimierskie Boże Ciało. Przez miejscowość przebiega ciekawy szlak turystyczny „Spycimierska Droga”, z kilkunastoma historycznymi tablicami.

Siła tradycji. Spycimierz, to wyjątkowa miejscowość, która od 2021 r. cieszy się wpisem na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. A wszystko dzięki istniejącej tutaj od ponad 200 lat tradycji układania kwietnych dywanów na procesję Bożego Ciała. Co roku w Spycimierzu, na trasie po której przechodzi uroczysta procesja, mieszkańcy parafii tworzą niezwykłe barwne kwietne dywany. Z kolorowych kwiatów starannie usypują przepiękne wzory: od tradycyjnych motywów religijnych, po bardziej współczesne i artystyczne kompozycje. Spycimierska tradycja kwietnych dywanów jest jednym z najpiękniejszych przykładów lokalnej kultury i pobożności. Wydarzenie przyciąga co roku tłumy pielgrzymów i turystów stając się znaczącą atrakcją regionalną.

Centrum Spycimierskie Boże Ciało, to nowy budynek muzealno – edukacyjny zlokalizowany w samym centrum historycznego Spycimierza. W jego wnętrzach na zwiedzających czekają trzy wystawy stałe oraz solidna dawka wiedzy. Odwiedzając Centrum Spycimierskie turyści poznają 200-letnią tradycję spycimierskiego Bożego Ciała, zwyczaje kwiatowe na świecie oraz inne tradycje i zwyczaje z Listy Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO, takie jak: szopkarstwo krakowskie, bartnictwo, sokolnictwo, a także plecionkarstwo, koronczarstwo, snutkarstwo, zabawkarstwo i wiele innych. We wnętrzach obiektu znalazły się również wystawy historyczne i archeologiczne z wyjątkowymi zabytkami z regionu. Ważnym elementem zwiedzania są liczne eksponaty i sprzęty interaktywne. Dla przybywających grup w Centrum przygotowane zostały oferty warsztatów edukacyjnych.

Opracowanie: Jędrzej Kałużny
Zdjęcia: archiwum Termy Uniejów i Urząd Miasta Uniejów

Read more

Propozycja wycieczki pieszej Tomaszów Mazowiecki – Smardzewice – Biała Góra – Tomaszów Mazowiecki

Trasa: Skansen Rzeki Pilicy – rezerwat przyrody Niebieskie Źródła (ok.150m) – ulica Wodna (ok. 200m) – ulica Działkowa – Podziemna Trasa Turystyczna Groty Nagórzyckie (ok. 3km) – ul. Kotlinowa – tama na Zalewie Sulejowskim (ok. 4km) – Smardzewice (ul. Główna (ok. 1.4km) – ul. Wesoła (klasztor, źródełko ok. 4.1km) – ul. Główna (taras widokowy Biała Góra – ok. 1,1km) – droga powiatowa w kierunku Tomaszowa Mazowieckiego – parking przy Skansenie Rzeki Pilicy (ok. 3.2km).

Czas: 10-12 godzin

Km: ok. 17,15 km

Przyjazd autokarem/autobusem/samochodem/taxi na parking przy Skansenie Rzeki Pilicy (parking płatny według cennika tylko kartą, zbliżeniowo).

Co zabrać: wygodne buty, butelkę wody, drobne pieniądze, dobry humor.

Skansen Rzeki Pilicy

  1. A.F. Modrzewskiego

97-200 Tomaszów Mazowiecki

Zwiedzanie Skansenu Rzeki Pilicy (ok. 1h)

Zwiedzanie według cennika dostępnego na stronie skansenpilicy.pl

Częściowo dostępny dla osób niepełnosprawnych

Więcej informacji: skansenpilicy.pl

Skansen Rzeki Pilicy jest pierwszym w Polsce muzeum na wolnym powietrzu poświęconym rzece. Wiele eksponatów otrzymało w Skansenie „drugie życie”.

Najbardziej rozbudowana jest ekspozycja zatytułowana „Młynarstwo wodne w dorzeczu Pilicy”. Najważniejszym jej elementem jest drewniany młyn wodny, przeniesiony wraz z całym wyposażeniem w latach 1998-2000 ze wsi Kuźnica Żerechowska, położonej nad rzeką Luciążą – największym lewym dopływem Pilicy. Wnętrze budynku zajmuje ekspozycja poświęcona tradycjom młynarstwa wodnego w dorzeczu Pilicy, której głównym elementem są ruchome modele młynów. Obok młyna w stylowej galerii zostało zgromadzonych ponad 30 kamieni młyńskich pochodzących z nieistniejących już młynów z dorzecza Pilicy. Jest to największa tego typu kolekcja w Polsce.

Kolejny dział pn. „Wojenne trofea Pilicy” związany jest z militariami. Prezentowane w nim eksponaty w większości zostały wydobyte z rzeki, a pozostała część pochodzi z terenów nadpilickich. Najcenniejszym i jednocześnie cieszącym się największym zainteresowaniem eksponatem jest jedyny na świecie eksperymentalny, opancerzony ciągnik artyleryjski Luftwaffe na podwoziu SdKfz 8, nazywany potocznie „Lufcikiem”. Został on wydobyty z Pilicy w 1999 roku. W Skansenie przygotowano również ekspozycję plenerową zatytułowaną „Fortyfikacje Linii Pilicy”, gdzie można zobaczyć zrekonstruowaną niemiecką transzeję z 1944 roku oraz żelbetowy schron typu Tobruk. 31-tonowy schron został do skansenu przeniesiony z odległej o 30 km od Tomaszowa Mazowieckiego wsi Włodzimierzów.

W Skansenie Rzeki Pilicy można także oglądać obiekty i eksponaty pochodzące ze Spały – urokliwej, nadpilickiej miejscowości, będącej świadkiem wielu ciekawych wydarzeń. Są one gromadzone w dziale „Pamiątki po dawnej Spale”. Większość z eksponowanych tu pamiątek pochodzi z czasów, kiedy Spała pełniła funkcję rezydencji rosyjskich carów (na przełomie XIX i XX wieku). Znajdziemy tu m.in. niewielki budynek będący niegdyś… carską toaletą, a także dwa ozdobne słupki z jednej z bram wjazdowych do Spały. W późniejszym czasie do tych spalskich pamiątek dołączyła wartownia, znajdująca się niegdyś przy jednej z bram wjazdowych do rezydencji prezydenckiej w Spale w okresie II Rzeczpospolitej.

Przez teren placówki przebiega symboliczna „Oś rzeki Pilicy”. Stoi na niej ponad 100-letnia, żelazna barka robocza typu „Szczupak”, żelazna łódź saperska, fragment przęsła mostu wybudowanego w 1957 roku przez saperów na Pilicy w dzielnicy Tomaszowa Mazowiecki – Brzustówce, wojskowy rzeczny kuter holowniczy KH-200, elementy mostu pontonowego typu PP-64.

Perełką Skansenu Rzeki Pilicy jest budynek poczekalni kolejowej z przystanku Czarnocin.

Obiekt reprezentuje styl uzdrowiskowy, który rozpowszechnił się w całej Europie po wystawach paryskich z lat 80. XIX wieku. Cechuje go lekkość, bogata konstrukcja i drewniana ornamentyka. Z ustaleń znawców dawnej architektury wynika, że podobne stacyjki budowane w warszawskich warsztatach kolejowych ustawiano wzdłuż dawnej Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej a w tym na przystanku Wolbórka. Właśnie on jako jedyny przetrwał mimo burzliwych dziejów a w 1929 roku w związku z otwarciem kilka lat wcześniej dużej i nowoczesnej szkoły rolniczej w pobliskim Czarnocinie zmieniono nazwę przystanku na „Czarnocin”. Po częściowej rekonstrukcji zniszczonych fragmentów wspaniała „perełka” architektoniczna i historyczna została odbudowana w Skansenie Rzeki Pilicy. Wielokrotnie przesiadywał w niej Władysław Stanisław Reymont spędzający młodzieńcze lata w okolicy, w której rodzice przyszłego noblisty posiadali niewielki majątek ziemski z młynem wodnym.

Miejscem wystaw czasowych jest w Skansenie budynek dawnej świetlicy z nieistniejącej już kolonii letniej w Wąwale. Została ona utworzona w latach 20-tych XX wieku przez Ubezpieczalnię Społeczną w Tomaszowie Mazowiecką dla dzieci z biednych rodzin. Poza wystawami czasowymi w budynku świetlicy prezentowana jest część z gromadzonej w Skansenie kolekcji poświęconej tradycjom wioślarskim i szkutnictwu ludowemu na Pilicy.

Warto odwiedzić również drewniany spichlerz zwany popularnie „brogiem”. Obiekt ściśle związany z Puszczą Pilicką i osobą prezydenta RP Ignacego Mościckiego. Został wzniesiony w 1934 roku jako zwierzyniec dla czterech bizonów ofiarowanych prezydentowi przez Polonię kanadyjską. W 2007 roku budynek przekazano do Skansenu Rzeki Pilicy, gdzie przeszedł gruntowny remont i dziś stanowi przykład sztuki ciesielskiej. Obecnie mieści się w nim ekspozycja kilkunastu historycznych kajaków oraz motorówek.

Najnowszym nabytkiem w Skansenie jest motorowa kosiarka wodna typu – Esox 3, która służyła do koszenia roślinności porastającej brzegi rzeczne, zalewowe czy jeziorne.

Po zwiedzeniu Skansenu Rzeki Pilicy dochodzimy do przejścia dla pieszych i udajemy się do wejścia do rezerwatu przyrody Niebieskie Źródła (5 minut).

Zwiedzanie rezerwatu przyrody Niebieskie Źródła (ok. 40 minut).

Rezerwat czynny jest 24/7.

Wstęp bezpłatny.

Dostępny dla osób niepełnosprawnych

Niebieskie Źródła to obszar mający 29 ha utworzony w celu ochrony naturalnych wywierzysk krasowych oraz zachowania niezwykłych gatunków roślin i zwierząt. Przez teren rezerwatu przebiega ścieżka spacerowo – dydaktyczna, dzięki której poznajemy środowisko życia, ciekawostki lokalnej flory i fauny. Punktem centralnym jest basen wywierzyskowy. Rezerwat zawdzięcza swą nazwę barwie wody wydobywającej się z wapieni jurajskich, która w zależności od pory roku, dnia przybiera różne odcienie błękitu. Jest to efekt działania rozproszonego światła słonecznego.

Proponujemy odpoczynek na jednej z ławek ustawionych w cieniu drzew rezerwatu albo przejście 150 m dalej i dotarcie do smażalni Karczma flisacka (czynnej sezonowo)  oferującej w swoim menu ryby z lokalnych akwenów (ok. 30 minut).

Gdy już się posilimy wracamy groblą spacerową do ulicy A.F Modrzewskiego, kierujemy się w lewo i przechodząc przez most na rzece Pilicy ponownie skręcamy w lewo. Mijamy zabudowania i docieramy do granicy lasu mieszanego. Wchodzimy na leśną ścieżkę i idziemy prosto ok. 1km. Podziwiamy rosnące tam buki, brzozy, topole, świerki i sosny. Docieramy do nielicznych zabudowań Józefowa – obecnie części Tomaszowa Mazowieckiego. Podążamy dalej prosto ok. 2km. Jeśli dobrze się rozejrzymy i będziemy szli w ciszy to mamy szansę spotkać leśnych mieszkańców: sarnę, dzika, łosia, drozda, dzięcioła dużego czy kosa. Dochodzimy do wylotu drogi połączonej z ciągiem rowerowo-pieszym, który prowadzi nas do Podziemnej Trasy Turystycznej Groty Nagórzyckie.

Podziemna Trasa Turystyczna Groty Nagórzyckie

  1. Pod Grotami 2/6

97-200 Tomaszów Mazowiecki

Parking przy obiekcie.

Czas zwiedzania: 30 minut wyłącznie z przewodnikiem.

Obiekt dostępny dla osób niepełnosprawnych

Więcej informacji: grotynagorzyckie.pl

Groty Nagórzyckie to dawne wyrobiska piasku kwarcowego, drążone w złożu piaskowcowym od początku XVIII do początku XX wieku. Twór antropogeniczny powstały w wyniku pracy rąk ludzkich, także obiekt techniki ukazujący sposoby i metody wydobywania tego surowca. Przewodnik opowiada historię powstania tego miejsca, przytacza legendy, czasem można spotkać ciekawe postaci na trasie…. Ciekawym aspektem są lokalne „malowidła” ścienne, studnia życzeń oraz przykłady kolorowego szkła, które powstaje w wyniku skomplikowanych procesów chemicznych.

Ponadto w budynku administracyjnym grot można skorzystać z automatów do kawy, herbaty czy zimnych napoi, tak aby zaspokoić pragnienie przed kolejnym etapem naszej wędrówki. Chętni mogą zakupić pamiątkę związaną z nagórzyckimi atrakcjami w lokalnym sklepiku.

Z budynku Grot kierujemy się na prawo, przechodzimy przez przejście dla pieszych. Jesteśmy na trasie rowerowo-pieszej (uważajmy na dużą ilość przejeżdżających rowerów).

Po ok. 250 metrach mijamy po lewej stronie restaurację Gruba Ryba, w której serwują pyszne ryby w otoczeniu stawu, bambusowych parasoli i przy delikatnej muzyce. Można zatrzymać się na obiad.

Gdy się już posililiśmy to ruszamy w dalszą drogę – ok. 4 km kierujemy się na lewo wychodząc z restauracji. Mijamy obszar zabudowany, tereny łąkowe, torfowiska, lasy (wsłuchajmy się w to, co oferuje nam przyroda, może uda się usłyszeć ciekawe rytmy skrzydlatych mieszkańców smardzewickich lasów?).

Po. ok. 45 minutach docieramy do tamy na Zalewie Sulejowskim. Schodki prowadzą nas na górę. Kierujemy się na lewo i idziemy wzdłuż tamy. Po prawej stronie mijamy przystań jachtową Maruś, w której jest możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego.

Zalew Sulejowski to sztuczne jezioro utworzone w latach 1969-1974 poprzez spiętrzenie Pilicy tamą (po której idziemy) o długości ok, 1200 m. Przy tamie powstała niewielka elektrownia wodna. Zbiornik powstał jako rezerwuar wody pitnej dla mieszkańców Łodzi, ale obecnie nie pełni już tego zadania. Dzisiaj, po rewitalizacji smardzewickiej plaży, którą zauważamy po prawej stronie, to miejsce rekreacyjno-sportowe, gdzie również odbywają się koncerty i recitale.

My nie schodzimy z tamy, wędrujemy dalej prosto i mijamy pierwsze zabudowania Smardzewic (nazwa pochodzi od dużej ilości grzybów smardzy, które można znaleźć w smardzewickich lasach). Dochodzimy do ul. Głównej i wchodzimy na ciąg rowerowo-pieszy. Po drodze można wstąpić do jednego ze sklepów spożywczych zaopatrując się w napoje bądź suchy prowiant. Po ok. 4km spaceru ukazują się nam zabudowania klasztorne. To najcenniejszy zabytek w okolicy – kościół św. Anny z drugiej połowy XVII wieku oraz zakon Franciszkanów (podobno żywią się warzywami z własnej uprawy). Kościół słynie z cudownego obrazu Matki Boskiej Samotrzeciej z początku XVII wieku. Jeśli skręcimy w ulicę Wesołą (po ok. 100m) dojdziemy do źródełka św. Anny – miejsca objawień, o których przypomina drewniany, prosty krzyż. Obok znajduje się studnia, z której miejscowi pobierają wodę do picia?!

Więcej informacji: smardzewicefranciszkanie.pl

Wracamy na ul. Główną, skręcamy w prawo i wchodzimy z powrotem na ciąg rowerowo-pieszy. Mijamy Nadleśnictwo Smardzewice i po ok. 1km marszu dochodzimy do Tomaszowskich Kopalni Surowców Mineralnych Biała Góra. Rozglądając się przechodzimy na drugą stronę ulicy Głównej i wchodzimy na taras widokowy przy kopalni. Można rzucić okiem na tablicę informującą nas co znajduje się przed nami.

Cofamy się do ścieżki rowerowo-pieszej i podążamy ok. 3km w stronę Tomaszowa Mazowieckiego. Towarzyszą nam lasy mieszane z podszytem i runem leśnym. Można napotkać licznych biegaczy, którzy szlifują formę przed kolejnymi zawodami.

Po ok. 50 minutach docieramy na parking Skansenu Rzeki Pilicy, gdzie kończymy naszą wędrówkę.

Autor: Małgorzata Wróblewska – Kierownik Działu Rozwoju Turystyki Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim.
Zdjęcia: MCK w Tomaszowie Mazowieckim przekazane do archiwum ROTWŁ.

Mapa okolic Tomaszowa Mazowieckiego MAPA WOJEWÓDZTWO ŁÓDZKIE – CENTRUM
Źródło pliku: www.lodzkie.pl

 

Read more