Łowicz i powiat łowicki, to miejsce charakterystyczne na mapie Polski, miejsce pełne historii i tradycji. Miasto wraz z regionem położone jest w dogodnym miejscu, w pobliżu węzłów autostradowych, z ciekawą baza hotelową i gastronomiczną. Spotkamy tu wszystko, zaczynając od atrakcyjnych obszarów przyrodniczych jak dolina Bzury (Natura 2000) Bolimowski Park Krajobrazowy, dawna Puszcza Bolimowska, poprzez zabytki sakralne, zabytki świeckie, pałace oraz parki, wpisane na Europejski Szlak Ogrodów Historycznych. By przekrojowo pokazać nasze atrakcje wybraliśmy szlak pieszo-rowerowy, zwany Szlakiem Książęcym, gdyż prowadzi ze stolicy powiatu – Łowicza do Arkadii i Nieborowa, w przeszłości przez prawie 200 lat stanowiących własność książąt Radziwiłłów. To wielka rodzina magnacka, której przedstawiciele wpisali się w historię Polski, a Barbara Radziwiłłówna była żoną królewską ostatniego z rodu Jagiellonów.
Szlak Książęcy rowerowo-pieszy liczy 14 km, oznaczony jest kolorem niebieskim. W dużej części pokrywa się on z fragmentem tzw. szlaku łowickiego św. Jakuba, docelowo prowadzącego do Santiago de Compostela. A więc w drogę Szlakiem Książęcym…
Wędrówkę rozpoczniemy na Starym Rynku w Łowiczu. To serce miasta, z centralnym prostokątnym placem otoczonym licznymi zabytkami, kościołami, ratuszem i wieloma ciekawymi kamienicami. Główną dominantą rynku jest dzisiejsza Katedra Łowicka, kościół którego rodowód sięga XII w., pierwotnie przypuszczalnie drewniany, następnie pobudowany w połowie wieku XIV, jako gotycki kościół ceglany. Ten przetrwał do polowy wieku XVII, kiedy to „nakładem wspanialszym aniżeli królewskim” został rozbudowany do formy jaką widzimy dziś. Przed wędrówką warto odwiedzić świątynię, ma ona kilka ciekawostek. Kościół otoczony jest pierścieniem pięciu kaplic prymasowskich (Prymas to najwyższy dostojnik Kościoła w Polsce). Prymasi, którzy przez kilka wieków mieli w Łowiczu swoją rezydencję, dbali by równie reprezentacyjny był ich główny kościół. W 1572 r., gdy zmarł ostatni król Polski z dynastii Jagiellonów zadecydowano, że król w Polsce będzie wybierany spośród najważniejszych magnatów i członków koronowanych rodów Europy. Zanim jednak zostanie wybrany król władza w państwie miała spoczywać w rękach Prymasa, czyli… w Łowiczu. Katedrę Łowicką, jako miejsce spoczynku wybrało dwunastu Prymasów Polski, przypominają o tym wspomniane kaplice jak również fundacje licznych ołtarzy, rzeźby i tablice nagrobne oraz wiele cennych przedmiotów przechowywanych w skarbcu. I tu ciekawostka, kościół ten można zwiedzać na trzech poziomach, czyli tak jak każdy wchodzący do świątyni, ale istnieje również możliwość zwiedzania unikatowych krypt prymasowskich. Ścieżka turystyczna poprowadzi nas ponad 100 metrową trasą pod całym kościołem. Wspomniane skarby prymasowskie można oglądać w Muzeum Diecezjalnym mieszczącym się na wysokości 17 metrów w wieży południowej kościoła. I tu kolejna niespodzianka, bo wejście odbywa się wieżą północną, i na wysokości 17 metrów przechodzi się wewnątrz świątyni do drugiej wieży, wędrując specjalnym tarasem nad chórem i organami. A ponadto północną wieżą pokonując ponad 220 schodów można dotrzeć na taras widokowy na wysokości 35 metrów i podziwiać panoramę Łowicza i okolic miasta. Wracamy jednak na ziemię. To nie jedyne atrakcje Starego Miasta. W narożniku usytuowany jest drugi z kościołów – zakonu pijarów, sprowadzonych do Łowicza w 1668 r. Przez 160 lat prowadzili oni w Łowiczu swoje kolegium – nowoczesną szkołę, ukierunkowana na naukę uczniów bez względu na ich status społeczny i majętność. Szkoła została zlikwidowana przez władze rosyjskie, które kilkadziesiąt lat wcześniej zagarnęły te ziemie do swojego Imperium. Przy rynku warto zwrócić uwagę na ciekawy klasycystyczny ratusz z 1828 r., gmach dawnego seminarium duchownego – dziś to Muzeum Powiatowe w Łowiczu. W muzeum prezentowane są liczne pamiątki przeszłości Łowicza i charakterystyczne wytwory znanej w świecie kultury ludowej: wycinanki, pająki, a przede wszystkim pasiaste stroje. Architekturę rynku uzupełniają liczne kamienice, których historia niekiedy sięga poł. XVI wieku. Tu znajduje się m.in. kamienica napoleońska, w której w 1806 r. zatrzymał się Cesarz Napoleon Bonaparte.
Szlak rozpoczyna się przed łowickim muzeum. Ze Starego Rynku ruszamy ul. 11-listopada w kierunku niewielkiego kościółka św. Leonarda, którego zaśniedziały dach widać na południu. To kościół położony poza dawnymi murami miejskimi, przy którym w 1780 r. założono pierwszy w Polsce cmentarz „w polu”, poza miastem. Dotychczas zmarłych grzebano przy kościołach parafialnych w mieście, co stwarzało zagrożenie epidemiczne. Podążamy w kierunku wsi Zielkowice, idąc na lewo mijamy zbudowaną z cegły i rudy żelaza basztę gen. Stanisława Klickiego. To pozostałość dawnego zamierzenia ogrodu angielskiego z pocz. XIX w. Po przeciwnej stronie drogi znajduje się pałacyk zwany baronią gen. Klickiego. Wędrujemy jednak dalej, główną ulicą mijając tory kolejowe, ostatnie zabudowania Łowicza, rzekę i wkraczamy do wsi Zielkowice.
Zielkowice to tzw. „ulicówka”, wzdłuż której pobudowano domy, a pola ciągną się długimi pasami z tyłu gospodarstw. Starą wieś sięgającą XIV w. kończy wiadukt kolejowy, za którym droga skręca w lewo przez niewielki las. Tu z chodnika wchodzimy na mało uczęszczaną drogę asfaltową. Lekkim łukiem drogi docieramy do torów kolejowych, po przekroczeniu których skręcamy w prawo idąc polną, piaskową drogą między linią kolejową a lasem. Dalej po około kilometrze droga ta skręca w lewo i dochodzi do asfaltowej drogi przez wieś Arkadia. Tu musimy skręcić w lewo i asfaltową wiejską drogą przemierzamy kolejne 800 m. Mijamy budynek biblioteki w Arkadii i plac zabaw. Naprzeciwko niebieskiej kapliczki skręcamy w prawo na polną drogę, wędrując wąską ścieżkę między łąkami, a przed nami widoczne jest skupisko wysokich, leciwych drzew parku w Arkadii. Po około 300 m docieramy do wąskiej kładki nad rzeką Skierniewką, po prawej widoczny jest próg spiętrzający wodę, przez który przetacza się rzeka. Za mostkiem znajdujemy wchodzimy na parking muzealny i po chwili znajdujemy się przed bramą prowadzącą do kasy muzeum i parku (zwiedzanie parku jest płatne, bilet można zakupić w drewnianym domku przy bramie wejściowej). Już pierwszy spotkany obiekt – drewniany domek po prawo to tzw. Dom Marii Konopnickiej, w którym przebywała pisarka. Jej syn Jan był w latach 1893-1903 zarządcą młynów Radziwiłłowskich na rzece Łupi.
Park w stylu angielskim został założony przez Helenę z Przeździeckich Radziwiłłową, tworzyła go nieprzerwanie od 1778 r. przez ponad 40 lat swojego życia. Przy jego powstaniu zaangażowała architektów Szymona Bogumiła Zuga, a następnie Henryka Ittara, sama przedstawiając projekty pawilonów ogrodowych. Przez dziesięciolecia stopniowo powstawały istniejące do dziś budowle i pawilony jak Przybytek Arcykapłana, Świątynia Diany czy Akwedukt. Wchodząc na teren parku spacerujemy malowniczo biegnącymi dróżkami, wśród przyrody, licznych starych drzew, łąk i niewielkich ogrodów kwiatowych, wśród rozrzuconych fragmentów rzeźb, kolumn, sarkofagów. Odnajdziemy tu nawiązania do mitologii i starożytności. Zaczynając od nazwy Arkadia – mitologiczna kraina szczęścia, przez Cyrk, Łuk Kamienny, Grotę Sybilli, Mur z Hermami, wspomniany Akwedukt czy Świątynię Diany. Przybytek Arcykapłana z każdej ze stron prezentuje inne oblicze. Dalej mamy Arkadę i Domek Gotycki, czy przypominający zamek średniowieczny Dom Burgrabiego. Nieodzownym elementem parku jest Grobowiec z sentencją „Et in Arcadia Ego” (tłum. oto moja Arkadia). Spacerując po parku arkadyjskim przenosimy się w czasie do końca XVIII w. Podsumowaniem wędrówki po Arkadii jest sentencja z sonetu Francesco Petrarci na murach Świątyni Diany „Tutaj znalazłem spokój po każdej mojej walce”.
Z parku wychodzimy bramą przy kasie. Tu można ewentualnie uzupełnić zapasy w sklepie przy parkingu i ruszamy dalej. Do pokonania ruchliwa droga nr 70, przejście dla pieszych znajduje się tuż obok sklepu, z przejścia skręcamy w prawo i po kilkudziesięciu metrach odchodzimy od ruchliwej trasy skręcając w lewo w zabudowania wsi Mysłaków. Po pokonaniu 500 m docieramy do rozgałęzienia dróg, na lewo droga prowadzi przez tory kolejowe i stację Mysłaków, natomiast my skręcamy w prawo i dalej przemierzamy asfaltową drogą przez wieś. Mijając budynek szkoły, na rozdrożu skręcamy przy przydrożnym krzyżu w prawo i po kolejnych 200 m skręcamy w lewo. Znowu szlak prowadzi przez środek wsi, wzdłuż szeregowo ustawionych domów. Za wsią asfaltowa droga prowadzi między polami, by po około 500 m skręcić w prawo. Po chwili na lewo w oddali dostrzegamy wieże kościoła, to kolejny cel naszej wędrówki. Po około kilometrze ponownie droga skręca w lewo i teraz idziemy już bezpośrednio w kierunku kościoła. Pozostał kilometr prostej drogi. Docieramy do wspomnianego kościoła w Nieborowie.
Neogotycka świątynia pw. Matki Bożej Bolesnej została zbudowana w latach 1871-1883 wg proj. Franciszka Braumana. Kościół powstał z inicjatywy Radziwiłłów. Przed kościołem kolumna z figurą Matki Bożej, pod którą wg tradycji złożono prochy Radziwiłłów z poprzedniej, stojącej tu świątyni. Wnętrze neogotyckie, z ołtarzem głównym i rzeźbą patronki świątyni. Zachowane są tu ciekawe zabytki m.in. tryptyk ze scenami życia Świętej Rodziny, ambona, obrazy św. Rocha i św. Marcina, konfesjonał z XVI w. Przy nawie bocznej w kaplicy znajduje się ołtarz, który został wykonany z wypalonej gliny przez rzemieślników nieborowskiej manufaktury, stanowi ciekawy przykład zastosowania majoliki. Pod prezbiterium od strony północnej znajduje się krypta z tablicami pochówków członków rodziny Radziwiłłów. Po przeciwnej stronie drogi znajduje się budynek z gankiem wspartym na kolumnach. Powstał on w latach 1930-1931 z przeznaczeniem na Katolicki Dom Ludowy, w którym była m.in. biblioteka i sala na 200 osób ze sceną teatralną. Ufundowany został przez ostatnich z nieborowskich książąt – Annę i Janusza Radziwiłłów.
Kościół zostaje za naszymi plecami, a my przez wieś Nieborów zmierzamy na południe bezpośrednio do pałacu Radziwiłłów. Po kilkuset metrach pojawi się na końcu ulicy brama i fragment fasady pałacu nieborowskiego. Na teren dziedzińca przypałacowego wkraczamy przez okazałą bramę. (Zwiedzanie kompleksu pałacowo-parkowego jest płatne. Kasa znajduje się na lewo od bramy głównej w okrągłej kordegardzie. Istnieje możliwość zwiedzania tylko parku z manufakturą, lub całego kompleksu z pałacem.) Wkraczamy do muzeum aleją od północnej strony pałacu. Na prawo mijamy okazały budynek dawnego browaru i funkcjonującej tu Manufaktury Majoliki. W budynku eksponowane są przedmioty wytwarzane pod koniec XIX w. w działającej tu manufakturze. W sali wystawowej prezentowane są wytwory radziwiłłowskiej fabryki, gdzie zobaczyć możemy oryginalne wyroby majolik europejskich oraz różnorodne naczynia nieborowskie: talerze, wazy, karafki, kafle, wazony o oryginalnych, niepowtarzalnych kształtach i wzorach, wymyślanych w nieborowskiej pracowni. Proces powstawania wyrobów możemy prześledzić na ekspozycji zaprezentowanej na prawo od wejścia.
Przechodzimy do pałacu nieborowskiego wybudowanego pod koniec XVII w. przez kardynała Michała Stefana Radziejowskiego. Powstał w miejscu wcześniejszego dworu Nieborowskich. Po Radziejowskim pałac stanowił kolejno własność kilku magnackich rodów W 1774 r. pałac nabył Michał Hieronim Radziwiłł. Pozostawał on w rękach tej rodziny do 1945 r. Wówczas w niezmienionej formie wszedł w strukturę Muzeum Narodowego. Pałac nakryty jest dachem mansardowym (łamanym), do bryły pałacu przylegają dwie wieże alkierzowe. Wejście do pałacu znajduje się w wieży wschodniej. Wewnątrz zachowane jest oryginalne wyposażenie pałacu. Dla zwiedzających dostępna jest część pomieszczeń parteru oraz dwa piętra pałacu. Na początek korytarz rzymski z kolekcją rzeźb antycznych. Następnie wejdźmy na drugie piętro, na którym prezentowana jest historia i potęgę rodziny Radziwiłłów, m.in. ukazana na obrazach geneza tzw. linii berlińskiej założonej przez Antoniego Radziwiłła po ślubie z księżniczką z Hohenzollernów. Eksponowany jest m.in. fragment kolekcji Zbrojowni Nieświeskiej, pamiątki związane z Radziwiłłami m.in. miniatury malarskie, medale, przedmioty codziennego użytku: sztućce, platery, szkła. Są obrazy znamienitych przedstawicieli rodu m.in. kardynała Jerzego Radziwiłła z 1600 r., Mikołaja Krzysztofa „Sierotki” Radziwiłła żyjącego na przełomie XVI/XVII w., Bogusława Radziwiłła z poł. XVII w. Musimy teraz wrócić na parter, by wejść na pierwsze piętro.
Przedtem jednak w sieni głównej kilka ciekawych eksponatów m.in. barokowe ławy z napisem „Ne sedes sed es” (tłum. nie siadaj lecz idź), reflektor teatralny z około 1800 r. czy antyczna Głowa Niobe. Klatka schodowa prowadzi na piętro pałacu. Już na początku zwracają uwagę kafelki holenderskie z Harlingen z około 1700 r., którymi wyłożone są ściany i sufit. Spotkamy tu kilka portretów m.in. króla Stanisława Augusta Poniatowskiego w stroju koronacyjnym, Jana III Sobieskiego zwycięzcy spod Wiednia, jego żony Marii Sobieskiej z synem Jakubem. W bibliotece obrazy władców europejskich z XVIII w. m.in. Ludwika XV, Jerzego III „Szalonego”, cara Pawła I, carycy Katarzyny II, papieża Piusa VI, a nad kominkiem fundatora pałacu Kardynała Michała Stefana Radziejowskiego. Wewnątrz biblioteki regały z książkami m.in. z zakresu prawa, historii, geografii, biografistyki, w tym sięgające XVI w. Znajdują się również dwa weneckie globusy z końca XVII w. z mapą świata i nieba. W sąsiednim Gabinecie Bibliotecznym portrety Michała Hieronima i Heleny Radziwiłłowej pierwszych Radziwiłłów nieborowskich. W Sypialni Księstwa dekoracje i malowidła z okresu baroku, elementy wyposażenia z klasycyzmu. Po sąsiedzku buduar z meblami z początku XIX w. m.in. szezlong oraz obrazy z XVIII/XIX w. W barokowym Salonie Czerwonym meble z XVIII w., portret Anny Orzelskiej, córki króla Augusta II Sasa. Dalej Mała Jadalnia, z rokokowym kominkiem, meblami z XVIII w., szkłem z hut radziwiłłowskich. Przez bibliotekę wkraczamy do Salonu Białego, o funkcji reprezentacyjnej, balowej i kaplicy pałacowej, o wystroju klasycystycznym. Ciekawostką jest trójnóg kwiatowy z XVIII w. z wkomponowanymi oryginalnymi antycznymi główkami dzieci. Kolejne z pomieszczeń to Gabinet Żółty, z biurkiem z lirami, obrazami z widokami ruin rzymskich, malowidłami klasycystycznymi. Pozostały dwa pomieszczenia – Sypialnia Wojewody – z łóżkiem „a la Polonaise” oraz m.in. portretem hetmana Ogińskiego, oraz Gabinet Zielony ze zbiorem porcelany i portretami przyjaciół rodziny Radziwiłłów. Wychodzimy z pałacu tą samą drogą, przez wschodnią wieżę.
Od południa do pałacu przylega ogród barokowy z parterami kwiatowymi, labiryntami, gabinetami. Ponadto przy pałacu rosną dwa platany, najstarsze z tych drzew Polsce, posadzone w 1770 r.. W trakcie spaceru natrafimy na rzeźby, kolumny, sarkofagi. We wschodniej części parku znajduje się m.in. oranżeria, Domek Myśliwski, dom oficjalisty. Na zachód o parku i pałacu znajduje się kanał w kształcie litery „L”, którego wody oddzielają położony po drugiej stronie niewielki park krajobrazowy. Wędrówką po parku kończymy zwiedzanie Nieborowa.
W samej wsi możemy znaleźć liczną bazę noclegową w różnym standardzie, od okazałego hotelu do niewielkiego hoteliku, oraz liczne restauracje, m.in. na wprost pałacu Hotel Biała Dama i restauracja Złota Kaczka, czy inne hotel Rozdroże, Hotel Eco.
Dla spragnionych dodatkowych wrażeń i… kilometrów proponujemy jeszcze spacer kawałek dalej. Sprzed bramy pałacowej możemy wyruszyć w prawo, by na końcu ogrodzenia parkowego, przy tablicy „Bolimowski Park Krajobrazowy” skręcić zgodnie ze szlakiem żółtym w prawo. Po około 800 m. dotrzemy do tzw. Pola Nieborowskiego, znajdującego się za kompleksem parkowo-pałacowym. Podążając dalej dotychczasową drogą po około 3 km dotrzemy do rezerwatu przyrody „Polana Siwica”. Występuje tu wiele rzadkich i ginących roślin oraz chronionych ptaków, płazów i gadów. Równie cenne są zbiorowiska występujących tu owadów i bogactwo motyli. Powierzchnia rezerwatu wynosi blisko 70 ha. Jest to zachowana śródleśna polana ze zbiorowiskami roślinności torfowej i łąkowej. (Bolimowski Park Krajobrazowy założono w 1986 r. Na jego terenie znajduje się sześć rezerwatów przyrody, park obejmuje obszar ponad 20 tys. ha).
Po spotkaniu z rzadką, dziką przyrodą zostaje powrócić tą samą drogą na odpoczynek do gościnnego Nieborowa.
Autor: Zdzisław Kryściak –Licencjonowany przewodnik PTTK. Artykuł powstał dzięki wsparciu Powiatu Łowickiego.
Zdjęcia: Zdzisław Kryściak i archiwum Powiatu Łowickiego przekazane do archiwum ROTWŁ.
Mapa okolic Łowicza MAPA WOJEWÓDZTWO ŁÓDZKIE – PÓŁNOC
Źródło pliku: www.lodzkie.pl